Lepiej się nie żenić i wolnym być ;p

Taaadaaa.. Od dzisiaj zaczynam publikejszyn zdjęć ślubnych z minionego sezonu. Będą to wybrane fotki. Na cały reportaż nie starczyłoby internetu;) Tematu nijak nie moge zapomnieć bo pochłonął mnie w całości i odebrał nie dość, że cały czas wolny to i noce i weekendy.

Ciężki kawał chleba, ale przyjemny. Choć to bardzo męczące zajęcie to daje bardzo dużo satysfakcji. Daje możliwość podróżowania, poznawania wielu fajnych ludzi, obyczajów w różnych regionach kraju.

Fajny obrazek to jedno ale najprzyjemniejsze są chyba zadowoleni klienci - w tym przypadku młodzi ludzie, zaczynający oficjalnie wspólne życie. Nic tak nie cieszy jak radosne smsy, telefony, maile młodych kiedy po obejżeniu swojej galerii wyrażają zadowolenie ze zdjęć.

Chociaż każdy ślub to te same, stałe elementy, za każdym razem jest coś innego. Inni ludzie, inne emocje, inne miejsca i zdarzenia. Za każdym razem trzeba się starać i wysilać na 100%. Na każdym ślubie podczas robienia zdjęć mocno zagryzam wargi, przeklinam w myślach "o nieee.. masakra.. nic z tego nie będzie, koszmarne warunki, światło do bani, wszystko za szybko, itd, itp" to po każdym powrocie i przeglądaniu zdjęć na kompie oceniam, że nie jest najgorzej, jest pare fajnych fotek, kilka zajebistych. Poźniej po obróbce, która trwa, trwa i trwa okazuje się, że materiał jest naprawdę na poziomie i nie mam się czego wstydzić.

Młodzi nie mieli non stop amerykańskiego uśmiechu? Okazuje się, że na zdjęciach są inne emocje. Widać przejęcie, czuć podniosłość chwili a zdjęcia są bogate w uczucia. Padał deszcz? Koszmar? Nieszczęście? W żadnym wypadku. Każda pogoda ma swój klimat, który tworzy ten wyjątkowy dla młodych dzień. Chmury dodają dramturgii, deszcz tworzy romantyczny, filmowy nastrój. Tego nie widać podczas biegu wydarzeń, jednak wiele dobrego dostarcza zdjęciom. Hjuston, mamy problem - nie ma obrączek - zostały w domu:D Świadek nie ma bukietu dla świadkowej.. Roboty drogowe? Objazd? Akurat dzisiaj? Wszelkie sytuacje, które ciężko się wtedy przeżywa - miło się wspomina, a takie sytuacje to ambrozja dla fotografa ślubnego:) Nie da się sfotografować zapomnianego bukietu, ale akcja wprowadza adrenalinkę, co widać na buziach:D

Tymczasem - Aga i Kamil w 3 częściach. Trzeba wybrać obrazek, po otwarciu nowego okna powinien się powiększyć po kliknięciu na nim i należy go przewijać w prawo.

Każde zdjęcie stanowi część reportażu całości ale każde można traktować indywidualnie zawieszając się na dłuższą chwilę, obserwując motyw, światło, nastrój.. Troche małe te focie i są niczym w porównaniu z odbitkami na papierze. Ale cóż.

Aha, każdej prezentacji będę dedykował lovesong. Zaczniemy od remixu Pięknego Stefana - Marikowego Serca. Nie potrafie wstawić tego klipa aby mogł zobie lecieć podczas oglądania fotek więc musisz sobie radzić. Nie wiem, skopiuj adres do youtube i odpal w innym okienku;p